Rosa R12 - może to ktoś przeczyta
Добавлено: 10 янв 2022, 23:14
Hej
Postanowiłem dzisiaj zainstalować R12. Posiadałem R11.1 i jako że nie ma uaktualniania z 11 do 12 a 11 nie dostaje już aktualizacji to mam chwilę posadowiłem zainstalować.
Wygląda to tak. Mam dwa dyski. 1 na Win (tam jest NTLoader) a drugi na Linuxa.
Od R1 do R11.1 nigdy z tym nie było problemu. Do teraz. To tak. Wypaliłem na płytę. Uruchomiłem instalatora. Nie ma języka PL. Wcześniej był teraz nie ma. No nic Wybrałem EN. Instalator się uruchomił. Język PL się pojawił jak pokazała się Anakodna czyli cały instalator, to wybrałem PL jednak wszystko było po EN. No nic. Wybrałem dysk. Komunikat " nie ma wolnej miejsca" oraz komunikat nieznana instalacja Linuxa. Pomimo tego, że wybrałem, żeby rozmieścił automatycznie - zawsze tak robiłem i to działo. Teraz nie. Nie dało się skasować partycji. Więc uruchomiłem Win. Wywaliłem wszystko. Uruchomiłem instalatora. Jeszcze raz wybrałem gdzie ma być zainstalowane. Poszło. GRUB zainstalował się automatycznie. Do tej pory zawsze wybierał gdzie ma się zainstalować. Po instalacji i restarcie dupa. Nie uruchomił się. Musiałem zmienić w BIOS kolejność bootowania dysków. uruchomił się.. dalej po EN co w samo sobie jest zabawne bo wybrałem na etapie instalacji język PL. Wszedłem w konfigurację. Wybrałem język PL wszędzie gdzie się dało. Po restarcie mam PL tylko nie ... na etapie sprawdzania pisowni. Bo tam jest tylko RU, US. Koło godziny ikona z językiem tylko na US lub RU i nie idzie tego za ch.... zmienić. Nie ma bata. No nic olałem to.. Chce skonfigurować zaporę. Klik jak to robiłem zawsze. Prosi o hasło i root nie wchodzi, tylko usera. I ładny komunikat instalacja zakończona niepowodzeniem. Już zgłupiałem i myślałem, że ja złe hasło wpisuje, ale nie dobre wpisywałem. Shorewalla zainstalowałem przez terminal na roocie. To samo jak chciałem zainstalować sterowniki do karty graficznej. Nie dało się. Cały czas błąd instalacji. I cały czas na domyślnych. Zainstalowałem przez terminal i system nie wstał. Wywaliłem to dziadostwo. R11.1 nie instalowałem bo i tak nie ma żadnych aktualizacji.
Z dobrego i stabilnego systemu powstała straszna padaka
A i to jest ciekawe na R12 jądro jest w wersji 5.1. Na R11.1 miałem 5.4.
Postanowiłem dzisiaj zainstalować R12. Posiadałem R11.1 i jako że nie ma uaktualniania z 11 do 12 a 11 nie dostaje już aktualizacji to mam chwilę posadowiłem zainstalować.
Wygląda to tak. Mam dwa dyski. 1 na Win (tam jest NTLoader) a drugi na Linuxa.
Od R1 do R11.1 nigdy z tym nie było problemu. Do teraz. To tak. Wypaliłem na płytę. Uruchomiłem instalatora. Nie ma języka PL. Wcześniej był teraz nie ma. No nic Wybrałem EN. Instalator się uruchomił. Język PL się pojawił jak pokazała się Anakodna czyli cały instalator, to wybrałem PL jednak wszystko było po EN. No nic. Wybrałem dysk. Komunikat " nie ma wolnej miejsca" oraz komunikat nieznana instalacja Linuxa. Pomimo tego, że wybrałem, żeby rozmieścił automatycznie - zawsze tak robiłem i to działo. Teraz nie. Nie dało się skasować partycji. Więc uruchomiłem Win. Wywaliłem wszystko. Uruchomiłem instalatora. Jeszcze raz wybrałem gdzie ma być zainstalowane. Poszło. GRUB zainstalował się automatycznie. Do tej pory zawsze wybierał gdzie ma się zainstalować. Po instalacji i restarcie dupa. Nie uruchomił się. Musiałem zmienić w BIOS kolejność bootowania dysków. uruchomił się.. dalej po EN co w samo sobie jest zabawne bo wybrałem na etapie instalacji język PL. Wszedłem w konfigurację. Wybrałem język PL wszędzie gdzie się dało. Po restarcie mam PL tylko nie ... na etapie sprawdzania pisowni. Bo tam jest tylko RU, US. Koło godziny ikona z językiem tylko na US lub RU i nie idzie tego za ch.... zmienić. Nie ma bata. No nic olałem to.. Chce skonfigurować zaporę. Klik jak to robiłem zawsze. Prosi o hasło i root nie wchodzi, tylko usera. I ładny komunikat instalacja zakończona niepowodzeniem. Już zgłupiałem i myślałem, że ja złe hasło wpisuje, ale nie dobre wpisywałem. Shorewalla zainstalowałem przez terminal na roocie. To samo jak chciałem zainstalować sterowniki do karty graficznej. Nie dało się. Cały czas błąd instalacji. I cały czas na domyślnych. Zainstalowałem przez terminal i system nie wstał. Wywaliłem to dziadostwo. R11.1 nie instalowałem bo i tak nie ma żadnych aktualizacji.
Z dobrego i stabilnego systemu powstała straszna padaka
A i to jest ciekawe na R12 jądro jest w wersji 5.1. Na R11.1 miałem 5.4.